Kto nie był nigdy w Bieszczadach nie zrozumie skąd to przywiązanie ludzi żyjących tu niegdyś do świata upiorów i magii. Trzeba choć raz zanurzyć się w mgłę, spowijającą bieszczadzkie pustkowia, przejść ścieżkami wydeptanymi niegdyś przez Łemków i Bojków, wejść w las, w którym potoki szepczą wciąż historie Złego Biesa, a drzewa przybierają kształty nadprzyrodzonych istot. Trzeba ciszy, by usłyszeć historie demonów i ludzi, którzy żyli niegdyś razem na tych ziemiach.
W kalendarzu Pór Roku 2023 znajdziecie, podobnie, jak
w zeszłorocznym 4 plakaty A2 inspirowane porami roku. Tym razem przedstawiają one Czarownice, Mamunę, Rusałkę i Południcę - 4 niebezpieczne Demonice, jakie wciąż można spotkać na Bieszczadzkich szlakach i bezdrożach. Na ostatniej karcie kalendarza znajdziecie również o nich historie.
Kalendarz podzielony jest na pory roku, tak jak dawniej dzielili czas Słowianie. Zaczyna się 21 grudnia, tak jak astrologiczna zima i tą samą datą się kończy. Podobnie jak w zeszłym roku uzupełniony jest o święta słowiańskie, pełnie, nowie księżyca ale również o jeszcze większą ilość świąt wybranych według osobistego klucza.
Kalendarz jest w formacie A2 (59,4 x 42 cm). Składa się z 7 kart. Okładka na papierze 300 g, środek 170 g. Pod spód w tym roku dodałam tekturkę dla wzmocnienia.
Kalendarz pakowany będzie jak na prezent, w tekturową teczkę i różowy papierek :-)